SELER NACIOWY NA RATUNEK
Dlaczego seler naciowy? W czym tkwi sekret tego – zdawałoby się – niepozornego warzywa? Już wyjaśniamy. Do niedawna jeszcze trochę zapomniany, dzisiaj seler naciowy przebojem wkracza do naszych kuchni, diet i przepisów. Uwielbiają go gwiazdy, polecają dietetycy i lekarze. Jest źródłem ponad osiemdziesięciu cennych składników odżywczych, mikro- i makroelementów, ma niski indeks glikemiczny i niewiele kalorii, świetnie więc sprawdzi się w każdej diecie, także tej cukrzycowej. Wzmacnia serce oraz układ nerwowy, walczy ze złym cholesterolem, detoksykuje i przywraca organizmowi równowagę kwasowo-zasadową.
Na tym jednak nie koniec – dzięki wysokiej zawartości witamin oraz soli mineralnych seler naciowy jest najlepszą „wewnętrzną odżywką” dla naszej skóry, włosów oraz paznokci. Nawilża, wzmacnia, odbudowuje, nadaje cerze promiennego blasku, a włosom siły i gęstości. Dzisiaj podpowiemy wam, jak wprowadzić seler naciowy do jadłospisu i z czym go łączyć, żeby wasza dieta była zdrowa, pyszna, najlepsza dla urody oraz dobrego samopoczucia. Przygotujcie się na solidną dawkę witaminowej wiedzy i garść super smacznych przepisów.
Zmiany trądzikowe, niedoskonałości, suchość skóry, przedwczesne oznaki starzenia – wszystko to może wynikać z nieodpowiedniej diety. Do prawidłowego funkcjonowania i odbudowy nasza skóra potrzebuje przede wszystkim białek, dobrych tłuszczy, witamin oraz dużo, dużo wody. Seler naciowy składa się z niej aż w dziewięćdziesięciu procentach, jest więc doskonałym nawilżaczem. Nasze warzywo do zadań specjalnych jest też bogate między innymi w witaminy A, C i E oraz witaminy z grupy B, te zaś mają niebagatelne znaczenie dla kondycji skóry.
W jaki sposób działają? Witamina E, czasem nazywana „witaminą młodości”, jest silnym przeciwutleniaczem. To właśnie ona chroni naszą skóry przed uszkodzeniami spowodowanymi działaniem wolnych rodników. Inaczej mówiąc – spowalnia proces starzenia się skóry, poprawia jej elastyczność, a tym samym zapobiega powstawaniu zmarszczek. Przeciwutleniaczami są również witaminy A i C. Ta pierwsza przeciwdziała chorobom skóry oraz reguluje pracę gruczołów łojowych. Druga – stymuluje syntezę kolagenu. Witaminy z grupy B pomagają w leczeniu stanów zapalnych, ułatwiają gojenie się ran i zajad.
Cenne dla skóry witaminy znajdziemy przede wszystkim w owocach i warzywach, w tym w selerze naciowym. Możemy go chrupać na surowo, na przykład z pokrojonymi w słupki marchewkami i pysznym hummusem. Możemy też na jego bazie przyrządzać głęboko nawilżające koktajle, regenerujące skórę od wewnątrz. My szczególnie polecamy dwukolorowe smoothie z selerem naciowym, truskawkami, bananami oraz rzodkiewką. Będzie orzeźwiająco, pikantnie, trochę nietypowo, zawsze zdrowo i smacznie!
Dla gęstych, lśniących włosów niezbędne są witaminy z grupy B: kwas foliowy i biotyna. Razem wzmacniają cebulki, mieszki i strukturę włosa, leczą stany zapalne skóry głowy, zapobiegają łupieżowi i łysieniu. Kwas foliowy znajdziemy w selerze naciowym, a biotynę – między innymi w jajach, rybach, produktach pełnoziarnistych oraz orzechach.
Jeżeli więc chcecie odbudować i wzmocnić włosy, w waszym codziennym jadłospisie nie powinno zabraknąć właśnie tych produktów. Skomponujecie z nich zarówno pyszne, lekkie śniadanie, jak i pełnowartościowy obiad czy kolację. Rankiem energii do działania na pewno dodadzą wam sadzone jajka z selerem naciowym i suszonymi pomidorami. Na obiad sprawdzi się ryba po tajsku z selerem naciowym. Na kolację – sałatka z łososiem z pełnoziarnistym pieczywem
Seler naciowy jest źródłem nie tylko witamin, ale też minerałów, takich jak wapń, cynk czy żelazo. Niedobór wapnia może powodować łamliwość paznokci. Cynk odpowiada za ich barwę, kondycję i odbudowę. Żelazo wzmacnia strukturę płytki paznokcia, zapobiega łamaniu i rozdwajaniu.
Niezbędne paznokciom minerały znajdziemy w owocach, warzywach, przetworach mlecznych, rybach, chudym mięsie, kaszach i orzechach. Taką skoncentrowaną dawką minerałów dla zdrowych paznokci będzie na przykład pożywna sałatka z selerem naciowym i trzema rodzajami fasoli. Przygotujecie ją dosłownie w kwadrans! Wystarczy odcedzić fasolę z puszki (białą, czerwoną, czarną, inną ulubioną), dodać posiekany seler naciowy, paprykę, przeciśnięty przez praskę czosnek, olej, ocet balsamiczny, miód, sól i pieprz. Całość wymieszać, schłodzić w lodówce, podawać z żurawiną i grzankami.
Na naszym selerowym Facebooku znajdziecie więcej takich prostych, a przy tym zdrowych przepisów, na przykład na kotlety z selera i kaszy jęczmiennej, wytrawne galette czy cukinię nadziewaną kurczakiem i selerem naciowym. Każdy znajdzie coś dla siebie – na różne okazje, smaki i przyzwyczajenia, dla fanów tradycji i eksperymentów.
DLA URODY I DLA ZDROWIA
Jesteśmy tym, co jemy – mówi znane przysłowie. Dzięki dobrze zbilansowanej diecie, bogatej w witaminy i minerały możemy poprawić kondycję swojej cery, nadać jej blasku, wzmocnić włosy i paznokcie. W szerszej perspektywie dieta dla urody jest po prostu… dietą dla zdrowia, dla dobrego samopoczucia, ale też dla smaku i przyjemności. Wierzymy, że te wszystkie aspekty da się połączyć w mądrej, ciekawej, przepysznej kuchni.
Podejmiecie wyzwanie?