Zaczyna się od zapachu pierników, lukru i pomarańczy. Później w domu pojawia się ślicznie przystrojona choinka. Wreszcie wraz z najbliższymi zasiadamy do wigilijnego stołu, rozmawiamy, kolędujemy, składamy życzenia, dzielimy się opłatkiem, obdarowujemy prezentami – świętujemy.
Każdy z nas przeżywa Boże Narodzenie na swój własny, wyjątkowy sposób – czasem hucznie, w większym gronie, czasem zaś kameralnie i spokojnie, jednak zawsze nieodłącznym elementem świętowania jest suto zastawiony stół. Możne nawet zbyt suto? Nie ma przecież nic przyjemnego w uczuciu ciężkości i przejedzenia! Żeby temu zapobiec, warto uwzględnić w bożonarodzeniowym menu potrawy warzywne, lekkie i zdrowe. To także świetna okazja, żeby spróbować nowych smaków i tworzyć nowe rodzinne tradycje.
Nowe smaki
Zwyczajowo na wigilijnym stole stawiamy dwanaście postnych potraw. Jeżeli chcesz trzymać się tradycji, a jednocześnie wprowadzić do niej powiew świeżości i zaskoczenia, zaserwuj gościom coś wyjątkowego. Zacznij od obrania i pokrojenia selera korzeniowego na cienkie plastry. Następnie ugotuj je w wywarze z warzyw z dodatkiem glonów, sosu sojowego oraz ziaren kolendry. Miękkie plastry selera oprósz solą i pieprzem, owiń paskami wodorostów nori, zanurz w mleku i mące, a następnie obsmaż na patelni. Zachwyty biesiadników gwarantowane!
Tak przyrządzonym selerem możesz zastąpić rybę w sałatce z warzywami po grecku. Dzięki dodatkowi wodorostów nori oraz sosu sojowego ta tradycyjna potrawa zyska zupełnie nowy, wyjątkowy smak. Do tego zamiast zwykłych, gotowanych ziemniaków podaj słodkie, pieczone bataty – na przykład z fetą, granatem oraz szpinakiem. Nie zapomnij też o barszczu, koniecznie na bulionie z selerem naciowym oraz opalaną łupiną cebuli, które podbiją jego aromat.
Faszerowany seler naciowy
Poza tradycyjnymi wigilijnymi przekąskami, jak na przykład paszteciki z grzybami, możesz przygotować seler naciowy faszerowany warzywami. Wystarczy obrać łodygę selera naciowego z włókien i pokroić ją na kilkucentymetrowej długości kawałki, a następnie wypełnić farszem z duszonych marchewek, pietruszek i pomidorów. To potrawa zdrowa i smaczna, pełna wartości odżywczych, a do tego łatwa w przygotowaniu. Wigilijne menu warto urozmaicić także różnego rodzaju warzywnymi pasztetami. Możliwości jest tutaj dużo – niesamowicie smakują pasztety z fasoli, cieciorki, selera, cukinii czy soczewicy. Dobrze sprawdzą się w połączeniu ze świeżym pieczywem, chrzanem albo karmelizowaną czerwoną cebulką.
Lekko i zdrowo
Pierwszego i drugiego dnia świąt tradycyjnie jemy potrawy ciężkie, tłuste i nierzadko tuczące. Tymczasem to świetna okazja, żeby przygotować danie bazujące na warzywach i ich dobrodziejstwach. Nic nie poprawi naszego nastroju bardziej niż zdrowy, sycący, pełen witamin posiłek, po którym z przyjemnością udamy się na spacer. Może więc zamiast mięsiw z kalorycznymi sosami skusisz się na kotlety z kalafiora z selerem naciowym? Do samych kotletów oraz panierki dodaj wiórki kokosowe – wówczas potrawa zyska ciekawy, charakterystyczny smak.
Dobrym pomysłem są też faszerowane warzywa, na przykład papryka, cukinia albo bakłażan. To bardzo wygodna opcja, bo farsz można przygotować na wiele sposobów, wedle własnego uznania i z ulubionymi składnikami: mięsem mielonym, kurczakiem, ryżem, kaszami, pomidorami, oliwkami, mozzarellą czy fetą. Nie ma żadnych ograniczeń!
Warzywny gulasz
Ratatouille, czyli francuski gulasz z kolorowych warzyw, podawany z bagietką albo do grillowanych mięs, ożywi nawet najbardziej pochmurny, śnieżny dzień i na długo dostarczy energii. Wersji i przepisów jest wiele – od prostych, jednogarnkowych, po bardziej czasochłonne, wymagające na przykład zapieczenia cukinii, papryki, pomidorów i cebuli w piekarniku. Jednak bez względu na obraną drogę, efekt zawsze jest smaczny – ratatouille to danie barwne, przyciągające oko i sycące żołądek. Nietypowe, warzywne gulasze można też przygotować z bakłażana (na ostro, z papryczką chili) albo z batatów i dyni (wytrawnie, z czerwonym winem, ziołami i przyprawami korzennymi).
Czas na deser!
Po daniu głównym zawsze przychodzi czas na coś słodkiego – w święta najczęściej jest to sernik, makowiec albo keks. My z kolei polecamy ciasta z… warzyw. Choć warzywa kojarzą się głównie z daniami wytrawnymi albo co najwyżej sokami, idealnie nadają się również do deserów. W tej roli sprawdzi się nie tylko marchewka, ale i warzywa korzeniowe oraz strączkowe. Poza wyjątkowym smakiem desery bazujące na warzywach są dużo zdrowsze od tradycyjnych słodyczy – mają mniej kalorii, a za to więcej wartości odżywczych, cennych składników mineralnych i witamin. Łasuchom z pewnością przypadną do gustu: ciasto marchewkowe (puszyste i słodkie), jaglane (intensywnie czekoladowe), pomidorowe (z bananem i imbirem), brownie z buraków (korzenne i pikantne) oraz szarlotka z kalafiorem (słodka i chrupiąca).
Coś dla smakoszy
Zamiast ciasta wolisz zjeść budyń? Galaretkę? Pudding? Nie ma sprawy. Także do tego typu deserów można wykorzystać warzywa. Budyń z dyni, nie dość że jest smaczny i kolorowy, to jeszcze chroni nas przed wolnymi rodnikami – wszystko za sprawą wysokiej zawartości karotenoidów. Prosta w wykonaniu galaretka z buraków zaskoczy gości nietypowym smakiem. Czekoladowy pudding z awokado to prawdziwe niebo w gębie. Dla smakoszy nie lada gratką będzie semifreddo z selera naciowego, limonki i tequili. Ożywczy, lekko wytrawny, kremowy deser można podawać z sosem z malin, truskawek albo czarnych porzeczek. Pycha!
ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT
Bez względu na to, co postawicie na stołach, pamiętajcie, że święta to przede wszystkim czas bliskości, radości i życzliwości. Czas dla najbliższych i dla nas samych – na odpoczynek, na złapanie oddechu i wejście z energią w nowy rok.