W tym roku zapewne spędzacie Walentynki w domu – we dwoje, kameralnie, nastrojowo. To wspaniała okazja, żeby wypróbować nowe przepisy, poeksperymentować, przyrządzić dla siebie i bliskiej osoby coś wyjątkowego i niecodziennego. Najlepiej – z selerem naciowym w roli głównej. Nasze warzywo do zadań specjalnych doda pikanterii każdej potrawie. Przekonajcie się sami!
NATURALNE AFRODYZJAKI
Świece, muzyka, wino i pyszne jedzenie – to recepta na udane Walentynki. Jeżeli szukacie przepisów na proste, a przy tym efektowne i smaczne dania w sam raz dla dwojga, dobrze trafiliście. Dzisiaj mamy dla was garść kulinarnych inspiracji z selerem naciowym w roli głównej. Dlaczego właśnie z selerem? Już tłumaczymy! To źródło ponad osiemdziesięciu cennych składników odżywczych, w tym między innymi witamin A, C i E, witamin z grupy B, przeciwutleniaczy, kwasu foliowego, magnezu i żelaza.
Na tym nie koniec. Seler naciowy jest również naturalnym afrodyzjakiem. Wszystko dzięki wysokiej zawartości argininy – aminokwasu, który rozszerza naczynia krwionośne, zwiększając tym samym wrażliwość na bodźce, dotyk, intensywność doznań. W selerze znajdziemy też drogocenne olejki eteryczne i feromony – androsteron oraz androstenol. Ich zapach czyni nas bardziej atrakcyjnymi. Ostatnie, ale nie mniej ważne – seler naciowy smakuje po prostu wyśmienicie, jest soczysty, ostry, odrobinę pieprzny, pełen charakteru.
W naszych walentynkowych przepisach połączymy go z innymi naturalnymi afrodyzjakami – na przykład owocami morza, oliwkami, kaparami, awokado, gruszkami, orzechami i aromatycznymi przyprawami. Zobaczcie, co wyczarujemy z tych składników.
KUCHNIA HISZPAŃSKA DLA ZMYSŁÓW
W poszukiwaniu inspiracji zawędrowaliśmy do słonecznej Hiszpanii. Jej kuchnia słynie ze swojej zmysłowości, bogactwa aromatów, kolorów i przypraw, ciekawych połączeń smakowych, nieustannego poszukiwania nowych rozwiązań. Każda potrawa ma tutaj tysiąc wariantów, w zależności od regionu, tradycji czy po prostu upodobań kucharza, który ją przyrządza.
Świetnie widać to na przykładzie gazpacho. Najbardziej klasyczna wersja bazuje na dojrzałych, soczystych pomidorach. Czasami do gazpacho dodaje się też ogórki, szynkę, tuńczyka albo jaja. Innym razem – zupełnie rezygnuje się z pomidorów. Na przykład we wschodniej Andaluzji gazpacho przyrządza się ze zmielonych migdałów, czosnku, oliwy i chleba – jest więc trochę słodko, trochę ostro, nietypowo. My zaś mamy dla was przepis na jeszcze inne, zielone gazpacho z selerem naciowym, papryką, jalapaneo, szpinakiem i limonką. Zrobicie je w kwadrans. Wystarczy pokroić warzywa, dodać zioła, zblendować wszystkie składniki, doprawić do smaku i podawać z oliwą. Lekkie, odświeżające gazpacho świetnie sprawdzi się jako przystawka, pobudzi apetyt i przygotuje wasze podniebienia na więcej hiszpańskich pyszności.
Takich jak paella czyli tradycyjne danie z ryżu, warzyw i owoców morza, smażone na głębokiej patelni, doprawione szafranem, podawane z ćwiartkami cytryny. Smakowo na pierwszy plan wysuwają się tutaj: pikantny seler, słodkie pomidory i słone owoce morza – jedne z najsilniejszych naturalnych afrodyzjaków, doskonałe źródło fosforu, magnezu i cynku, czyli minerałów odpowiedzialnych za prawidłowe wytwarzanie testosteronu. Bogactwo ich aromatów doskonale podkreśli sangria – hiszpański napój z czerwonego wina i owoców (najczęściej cytrusów, granatów, i jabłek).
FRANCUSKIE WYRAFINOWANIE
Jeżeli macie ochotę na więcej, zapraszamy na kulinarną wycieczkę do Francji. Tamtejsza kuchnia lubuje się w daniach wykwintnych, pomysłowych, serwowanych z elegancją i dbałością o najdrobniejszy nawet szczegół. Właśnie dlatego zaczniemy od efektownych przystawek: sałatki z selerem naciowym, krewetkami i awokado, roladek bakłażanowych kurczaka z gruszkami, serem pleśniowym i orzechami włoskimi
Awokado jest źródłem witamin, minerałów i zdrowych kwasów tłuszczowych. Łagodzi objawy zmęczenia, zapobiega stanom depresyjnym, dodaje energii do działania. Gruszki zawierają jod i bor. Bakłażan – znaną nam już argininę. Orzechy z kolei są bogate w magnez, który odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie naszych nerwów, odczuwanie przyjemności i wrażliwość na dotyk. To kolejne naturalne afrodyzjaki, źródła cennych składników odżywczych i niepowtarzalnego smaku. Razem z selerem naciowym tworzą przepyszną kompozycję, której wprost nie sposób się oprzeć.
To jednak dopiero początek. Po przystawce chcemy wam bowiem zaserwować danie główne – fenomenalnego kurczaka w mirepoix ragoût, czyli w gęstej, długo gotowanej potrawce z selerem naciowym i białym winem. Jej przyrządzenie wymaga odrobiny czasu i starań, zapewniamy jednak, że warto podjąć wyzwanie. Zacznijcie od pokrojenia warzyw w równe kawałeczki, dodajcie przyprawy, całość duście na małym ogniu, żeby wszystkie smaki i aromaty mogły się połączyć, przeniknąć nawzajem. Kiedy warzywa zmiękną, dolejcie najpierw wino, a później bulion, znów gotujcie niespiesznie, pozwalając potrawie odparować i zgęstnieć. Na koniec dodajcie podsmażone kawałeczki kurczaka. Ragoût serwujcie z ryżem, świeżymy surówkami i obowiązkowo lampką wytrawnego trunku.
MIŁOŚĆ PO WŁOSKU
Z Francji już tylko kawałeczek do Włoch – tam zaś czekają na nas kolejne pyszności. Kuchnia tego regionu najczęściej kojarzy się z pizzą i makaronami, ale to również moc warzyw i super aromatycznych przypraw, takich jak oregano, bazylia, estragon, tymianek i rozmaryn. Włosi szczególną uwagę zwracają na jakość produktów, wyrazisty smak i właściwości prozdrowotne. W taką filozofię gotowania idealnie wpisuje się nasze warzywo do zadań specjalnych – seler naciowy.
Przyrządzimy z nim na przykład włoską zupę z pulpecikami. Polecamy podawać ją z tartym parmezanem i świeżymi ziołami – będzie wówczas podwójnie aromatyczna, kusząca, pobudzająca zmysły. Najlepszy początek romantycznej kolacji dla dwojga.
Na ciąg dalszy wieczoru przygotowaliśmy dla was dwa proste, ale przy tym niezwykle reprezentacyjne dania: parmigianę , czyli tradycyjną włoską zapiekankę, którą świetnie uzupełni danie drugie: caponata Poza selerem naciowym znajdziecie w niej kapary i oliwki – dobrze znane naturalne afrodyzjaki. To źródło między innymi estronów, żeńskich hormonów płciowych, które korzystnie wpływają na równowagę organizmu i poziom libido. Caponatę można podawać na ciepło i na zimno, dobrze sprawdzi się więc nie tylko na kolację, ale też… na śniadanie. Zaserwujcie ją wtedy z chrupkim pieczywem albo tostami.
ZAKOCHANI W ZDROWYM JEDZENIU
Na naszym selerowym Facebooku znajdziecie więcej wspaniałych przepisów – na Walentynki i nie tylko, na śniadanie, obiad, kolację, do pracy i szkoły, na mniejszy i większy apetyt. Wszystkie łączy jedno: miłość. Do gotowania, dobrych składników, próbowania nowych rzeczy, kulinarnych eksperymentów, zdrowia, smaku, wreszcie najważniejsze – do ludzi, dla których przyrządzamy każdą z tych potrw. Zakochajcie się w zdrowym jedzeniu razem z nami.
Smacznego!