Pomaga dbać o linię, przyspiesza metabolizm, dodaje skórze blasku, zmniejsza stres, zapobiega osteoporozie, a na dodatek jest afrodyzjakiem! Nic dziwnego, że to jedno z ulubionych warzyw osób prowadzących zdrowy styl życia. Co jeszcze kryje w sobie seler naciowy?
Selerem naciowym zajadano się już w starożytności. Hodowali go Grecy i Rzymianie, zaś starożytni Egipcjanie przyrządzali potrawy z selera naciowego rosnącego dziko. Nasi przodkowie wiedzieli co dobre, więc i w tej kwestii możemy im śmiało zaufać. Szczególnie, że współcześni dietetycy nie przestają mówić o genialnych właściwościach tego warzywa, ale o tym za chwilę.
Chrup bez wyrzutów sumienia
Najpierw garść podstawowych faktów. Seler naciowy (apium graveolens) należy do rodziny roślin selerowatych. Jest kuzynem poczciwego, dobrze zadomowionego w polskiej kuchni selera korzeniowego, choć wizualnie (i nie tylko) znacznie się od siebie różnią. Chrupiące łodygi odmiany naciowej mają charakterystyczny, lekko pikantny smak, a liście z powodzeniem mogą zastępować w daniach natkę pietruszki.
Seler naciowy w około 95% składa się w wody. Jest warzywem słynącym z niskokaloryczności. Na jego 100 g przypada zaledwie 13 kcal! Charakteryzuje się równie niskim indeksem glikemicznym, który wynosi zaledwie 15, więc o skoki glukozy we krwi po jego zjedzeniu nie musimy się martwić. Na dodatek zawarty w nim błonnik oczyszcza jelita i przyspiesza metabolizm. Te cechy czynią z selera naciowego warzywo idealne dla osób na diecie.
Skład na medal
Jednak nie tylko chcący zrzucić zbędne kilogramy powinni zaprzyjaźnić się z tym produktem. Wpisanie go na stałe do diety wyjdzie na zdrowie każdemu. To dlatego, że seler naciowy skrywa w sobie moc witamin, między innymi A, C i E oraz witaminy z grupy B. Dodatkowo jest bogaty w składniki mineralne, takie jak magnez, potas, wapń, cynk, fosfor i żelazo.
Skład na medal
Jednak nie tylko chcący zrzucić zbędne kilogramy powinni zaprzyjaźnić się z tym produktem. Wpisanie go na stałe do diety wyjdzie na zdrowie każdemu. To dlatego, że seler naciowy skrywa w sobie moc witamin, między innymi A, C i E oraz witaminy z grupy B. Dodatkowo jest bogaty w składniki mineralne, takie jak magnez, potas, wapń, cynk, fosfor i żelazo.
Do walki z nadciśnieniem i obrzękami
Seler naciowy jest dobrym źródłem potasu (320 mg w 100 g) – substancji niezbędnej w profilaktyce nadciśnienia, na które choruje ponad 10 milionów Polaków.
Co więcej, seler naciowy zawiera również sód, który w duecie z potasem wspomaga usuwanie wody z organizmu, a tym samym zmniejsza ryzyko uciążliwych obrzęków.
Pomaga okiełznać stres
W dzisiejszych czasach stres nieustannie towarzyszy większości z nas. I choć w małych dawkach działa on mobilizująco, to w nadmiarze ma destrukcyjny wpływ na organizm. Okazuje się, że wzbogacenie diety o seler naciowy działa kojąco na nerwy. Odpowiadają za to zawarte w warzywie olejki eteryczne oraz mająca właściwości uspokajające niacyna (zwana też witaminą PP). Lekarze polecają serwować seler naciowy na kolację, ponieważ ułatwia on zasypianie.
Na mocne kości i zdrowe stawy
Seler naciowy jest też bogatym źródłem wapnia (ok. 40 mg na 100 g warzywa). Z tego powodu sięgać powinny po niego osoby narażone na osteoporozę. Z kolei znajdujące się w nim substancje przeciwzapalne pomogą cierpiącym z powodu zapalenia stawów czy mięśni.
Piękna cera i niezłe libido
Bardzo duża zawartość wody oraz antyutleniaczy sprawiają, że regularne spożywanie selera naciowego odwdzięcza się mocnymi włosami i skórą pełną blasku. Wspomniane wcześniej substancje przeciwzapalne pomogą też osobom zmagającym się z trądzikiem.
A jak jego spożywanie przekłada się na życie łóżkowe? Otóż seler naciowy zawiera argininę – białko rozszerzające naczynia krwionośne. Jest ono wskazane w przypadku problemów z potencją. Niektórzy nazywają seler naciowy warzywem miłości, więc na pewno nie zaszkodzi schrupać kilku łodyg przed randką.